Jakie szlaki dla początkujących w Tatrach?
Turyści przyjeżdżają do Zakopanego przez cały rok, żeby zobaczyć Tatry, które zachwycają swym majestatem. Nie musisz być wytrawnym zdobywcą szczytów, aby podziwiać ich piękno. Jeśli nie masz doświadczenia, zacznij od mniej wymagających tras.
Między dolinami do wodospadu
Aby przywitać się z Tatrami, polecamy pospacerować po dolinach. Szlak do Doliny Kościeliskiej, uznawanej za najpiękniejszą z nich, rozpoczyna się w Kirach. Wędrując wzdłuż potoku i wdychając zapach lasu świerkowego docieramy do Wyżniej Miętusiej Polany. Górale do dziś wypasają tam owce, natomiast w bacówkach prowadzą sprzedaż słynnych regionalnych serów – oscypka i bundza. Zaraz za polaną odbijamy z zielonego szlaku w czarny. Kontynuujemy wycieczkę Ścieżką nad Reglami kierując się na Przysłop Miętusi. Jest to przełęcz między Doliną Kościeliską a Doliną Małej Łąki, więc można chwilę odpocząć podziwiając widok na Giewont i Czerwone Wierchy. Nie zbaczając z czarnego szlaku, docieramy do urokliwej Wielkiej Polany w Dolinie Małej Łąki. Przy skrzyżowaniu szlaków obieramy kierunek na Dolinę Strążyską. Dojdziemy do niej w około półtorej godziny. Zwieńczeniem wycieczki będzie krótkie podejście żółtym szlakiem do Wodospadu Siklawica. Gdy pogoda dopisuje, 23-metrowy wodospad jest oblegany przez turystów. Mimo wszystko, warto zobaczyć największą atrakcję doliny. Do polany wracamy tą samą drogą. Na parking i na przystanek busów dostaniemy się w niecałą godzinę.

Dolina Małej Łąki
Panorama Tatr z Gęsiej Szyi
Gęsia Szyja to szczyt znajdujący się w Tatrach Wysokich, ale bez obaw. Szlak, który na niego prowadzi nie powinien sprawić większych trudności nawet początkującym wędrowcom. Warto, bo to bardzo malownicza trasa. Ruszamy z Toporowej Cyrhli i trzymamy się czerwonego szlaku. Po drodze mijamy Psią Trawkę, gdzie po 2 godzinach spaceru możemy odpocząć przy drewnianym stole dla turystów. Dalej wędrujemy do Równi Waksmundzkiej. Tutaj wybieramy zielony szlak prowadzący na Gęsią Szyję. Ze szczytu rozpościera się niesamowity widok na Tatry Wysokie, Tatry Bialskie oraz sąsiednie doliny. Istnieje duża szansa, że nawet ten, kto jeszcze nie zakochał się w Tatrach, straci dla nich głowę właśnie tam. Panorama rozciąga się do samej Rusinowej Polany, do której dotrzemy dalej zielonym szlakiem. Gdy pogoda dopisuje, zazwyczaj jest oblegana przez kontemplujących krajobraz turystów. Nawet to nie odbiera jej uroku. Biorąc pod uwagę sprzedawane nieopodal w chatce góralskiej oscypki, jest idealnym miejscem na piknik. Do rzeczywistości poprowadzi nas lasem zielony szlak prosto do Wierch Porońca. Tam zatrzymują się busy wracające z Morskiego Oka do Zakopanego.

Rusinowa Polana
Kasprowy Wierch i obiad w Murowańcu
Tego szczytu nikomu nie trzeba przedstawiać. Obok Giewontu i Gubałówki jest to jeden z symboli polskich Tatr. Podejście z Kuźnic zajmuje ponad 3 godziny, więc początkującym polecamy wjazd kolejką na Kasprowy Wierch. Cennik zmienia się w zależności od sezonu. Bilet na bieżący przejazd kupimy w kasie w Kuźnicach już od 48 zł w jedną stronę. Po 12 minutach jesteśmy na górze i polecamy usiąść na chwilę, aby zachwycić się Tatrami w pełnej krasie. Ze szczytu zobaczymy Kościelec, Granaty, Kozi Wierch, a nawet część Tatr Zachodnich. Do Hali Gąsienicowej i do słynnego Murowańca dotrzemy żółtym szlakiem w około półtorej godziny. Po drodze miniemy połacie kosodrzewiny, bystre strumyki i niewielkie stawy. Szlak ten nie jest trudny technicznie, ale górskie powietrze na pewno zaostrzy apetyt. Schronisko Murowaniec ma w swojej ofercie tradycyjne dania, więc fani bigosu i pierogów będą zadowoleni. Posiłek warto przypieczętować pyszną szarlotką. Gdy nasycimy się schroniskowym gwarem, ruszamy na niebieski szlak w kierunku Kuźnic. Trzymamy się go aż do Przełęczy między Kopami, gdzie odbijamy w żółty, w Dolinę Jaworzynki. Ta urokliwa dolina poprowadzi nas z powrotem na parking w Kuźnicach.

Widok na Halę Gąsienicową
Co ważne – każdy może zacząć przygodę z Tatrami, ale każdy też powinien pamiętać o odpowiednim przygotowaniu. Polecamy zawsze sprawdzać pogodę przed wyjściem i dostosować się do panujących warunków. Dobre buty, ciepły polar i prowiant to podstawa. Rozważne i przemyślane odkrywanie górskich szlaków może przerodzić się w piękną pasję!
Zobacz również
Oceń artykuł: