Tatry Zachodnie – 5 miejsc bez tłumów w Tatrach

Co roku, w okresie wakacji, Podhale przeżywa prawdziwe oblężenie. Czy da się uniknąć tłumów w Tatrach? W środku lata, gdy pogoda dopisuje, nie jest to oczywiście łatwe, ale nie niemożliwe. Proponujemy ciekawe wycieczki w Tatry Zachodnie. Top 5 szlaków – mało uczęszczanych ścieżek, na których w spokoju możemy delektować się wspaniałą tatrzańską przyrodą.

smerczynski 1 1024x520 - Tatry Zachodnie - 5 miejsc bez tłumów w Tatrach

Tatry Zachodnie – Panorama z Polany Stoły

Kiedy większość ruchu turystycznego koncentruje się w takich miejscach jak Morskie Oko czy Giewont, Tatry Zachodnie nadal oferują szlaki nieco na uboczu. Choć pomijane są przez większość turystów, to nadal zachwycają malowniczymi widokami i bliskością natury. Wspaniałym przykładem jest Polana Stoły. Większość ludzi w Dolinie Kościeliskiej kieruje się bezpośrednio do schroniska na Halę Ornak. Tymczasem, chwilę po przekroczeniu granicy TPN, wystarczy skręcić w prawo niebieskim szlakiem. Polana, czy też Hala Stoły, oferuje wspaniałą panoramę na masyw Czerwonych Wierchów. Dodatkowo podziwiać można tu zabytkowe szałasy pasterskie.

Ciemniak a9 1024x768 - Tatry Zachodnie - 5 miejsc bez tłumów w Tatrach

Przysłop Miętusi i Dolina Małej Łąki

W części Kościeliska zwanej Nędzówką rozpoczyna się Staników Żleb. Nazwa ta pochodzi od dawnych właścicieli tego terenu – rodziny Staników. Z pewnością nie spotkamy tu tłumów. Szlak wiedzie dnem doliny, aż do malowniczej Polany Miętusiej. Z tego punktu, wędrując przez pół godziny Drogą Pod Reglami, dotrzeć można do Doliny Małej Łąki. Polana Małołącka to kolejny urokliwy punkt na mapie Tatr Zachodnich. Najczęściej można tu spotkać rodziny z małymi dziećmi. Dolina Małej Łąki nie ma większych trudności technicznych, a trasa nie jest zbyt długa. 

dolina malej laski - Tatry Zachodnie - 5 miejsc bez tłumów w Tatrach

Tatry bez tłumów. Dolina Tomanowa i Smerczyński Staw

Choć oba te miejsca znajdują się w pobliżu jednego z najbardziej popularnych szlaków – Doliny Kościeliskiej, to nadal można tu spotkać zdecydowanie mniej ludzi. Dotarcie do Doliny Tomanowej zabiera trochę czasu i wysiłku, ale jest to jedna z najspokojniejszych i najbardziej urokliwych dolin w Tatrach Zachodnich. Wycieczkę warto odbyć na przełomie czerwca i lipca. Wtedy rejon ten porasta wspaniała roślinność wysokogórska. Dobrym czasem jest również jesień, kiedy stoki pokrywają rudziejące trawy. Będąc w schronisku na Hali Ornak koniecznie trzeba wybrać się jeszcze na Smerczyński Staw. Często, gdy schronisko jest pełne turystów, nad stawem możemy w ciszy i spokoju kontemplować przyrodę.

1200px Niznia Polana Kominiarska a1 1024x768 - Tatry Zachodnie - 5 miejsc bez tłumów w Tatrach

Dolina Lejowa – spokój Tatr Zachodnich

Wejście do doliny znajduje się przy drodze z Kościeliska w kierunku Witowa. Sama dolinka biegnie między Doliną Chochołowską, a Doliną Kościeliską i sięga pod urwiste stoki Kominiarskiego Wierchu. Nawet w sezonie brak tutaj tłumów. Godzinny spacer zaprowadzi nas na Polanę Kominiarską, gdzie niegdyś znajdowały się kopalnie i huta, a dziś ma miejsce kulturowy wypas owiec. Mieszczą się na niej liczne szałasy i bacówki.

Tatry Zachodnie – oprócz spokojnych zakątków i mniejszej liczby turystów – mają wiele zalet. Wspaniałą alternatywną bazą podczas pobytu w Tatrach mogą być mniej zatłoczone, okoliczne wsie takie jak Kościelisko, Witów czy Chochołów. Miejsca te gwarantują wypoczynek w ciszy z pięknym widokiem i prawdziwą podhalańską atmosferą.

Opublikowano:

Autor:

Studentka dziennikarstwa UJ oraz turystyki przygodowej AWF w Krakowie. W Noclegowo łącze swoje pasje - radość z pisania i odkrywania wyjątkowych miejsc na mapie Polski. W wolnym czasie podróżuję, pochłaniam dobre reportaże, a przy sprzyjającej pogodzie wspinam się w górach i ruszam na skitury lub windsurfing.


Oceń artykuł: