Żuraw w Gdańsku – zwiedzanie, ciekawostki. Czego o nim nie wiecie?

Jego historia sięga XIV wieku, a od tego czasu dwa razy niemalże doszczętnie spłonął. Dziś pełni funkcję edukacyjną i jest atrakcją turystyczną. Przed Wami Żuraw w Gdańsku – sprawdźcie, czego o nim nie wiedzieliście! :)

Ile lat ma Żuraw w Gdańsku?

Pierwsze wzmianki o istnieniu gdańskiej bramy portowej pochodzą jeszcze z 1367 roku. Już wtedy, przy ulicy Szerokiej, nad miastem górowała pewna drewniana konstrukcja. Niestety, jak wynika z przekazów, w roku 1442 pierwszy raz dotknął jej poważny pożar. Na to nieszczęście szybko zareagował ówczesny burmistrz, dzięki któremu już po dwóch latach portu strzegł częściowo murowany budynek. Grubość jego nowych ścian dochodziła u podstawy nawet do 4 metrów. Ponad 500 lat później, podczas działań wojennych w 1945 roku, zabytek płonął po raz drugi. Zniszczenia sięgały 60%, a odbudowa – rozpoczęta w 1950 roku – zajęła ponad 9 lat. Obecny wygląd Żurawia w Gdańsku zawdzięczamy architektowi, Stanisławowi Bobińskiemu, który nowy projekt oparł o starą widokówkę. Tę namalowano w 1601 roku.

Do czego służył Żuraw w Gdańsku?

Na przestrzeni wieków zmieniał się nie tylko wygląd gdańskiego Żurawia, ale również jego funkcja. Początkowo pełnił rolę bramy miejskiej, z czasem stając się jednym z największych w średniowiecznej Europie dźwigów portowych. Po przebudowie zyskał również charakter militarny. Dzięki małym, strzelniczym okienkom i masywnym fundamentom był doskonałym przykładem obronnej baszty. XVII wiek przyniósł stopniowe osłabienie tej funkcji. W ścianach wykuto większe okna, by w środku powołać do życia różnorodne warsztaty. W Żurawiu zaczęli mieszkać i pracować rzemieślnicy. Jeszcze przez niecałe dwa stulecia służył podnoszeniu portowych ciężarów. W wieku XIX, wraz ze stopniową degradacją gdańskiej przystani, utracił swoje pierwotne znaczenie. Na liście zabytków widnieje natomiast od 1959 roku.

Żuraw w Gdańsku – zwiedzanie

Obecnie, Żuraw stanowi jeden z oddziałów Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku. Podczas zwiedzania kolejnych pięter budowli, dowiecie się jak działał gdański port za czasów swojej świetności. Ekspozycja przybliży Wam również jego dawnych pracowników oraz rzemieślników, bez których nie mógłby spełniać swojej roli. Największą atrakcją miejsca jest jednak możliwość zobaczenia z bliska mechanizmu Żurawia. W części możemy podziwiać go już na zewnątrz, ale to we wnętrzu zrozumiecie istotę działania dźwigu. Ten drewniany system, kiedyś uruchamiany siłą mięśni człowieka, jest w stanie utrzymać na wysokości 27 metrów mawet dwutonowy ładunek! Odwiedzając gdańskie muzea, z pewnością dowiecie sie jeszcze większej ilości imponujących faktów. :)

Stary port w Gdańsku, czy obecny w Gdyni? Który z nich chcielibyście zwiedzić? Koniecznie zostawcie swoją opinię pod wpisem lub na naszym facebook’u. :)