W Strzyżowicach z ulicy Szosowej obrałem masochistyczny skręt w lewo, a tam... górka, łąki, pola, wyczynowo. Można to ominąć i jechać prosto ulicą Szosową.
Ogólnie jest kilka stromych podjazdów, wąskich i zarośniętych ścieżek, żwiru, wystających korzeni. Ale Chechło wynagradza :)...