fajna trasa dla kazdego.Troche zamieszania pod autosrada, jechac po wale czy ulica.. do samego Tynca.Mozna probowac
Tomasz Cwiklinski • 07.12.2016Bardzo fajna trasa, spory ruch rowerowy ale w końcu są wakacje:)
Janusz Wortmann • 24.07.2016i mam za sobą prawie 20km.
rybelt60 • 01.06.2016Obecnie po lewej stronie Wisły asfalt jest położony na całej długości wałów, więc nie trzeba jechać Księcia Józefa. Jadąc w przeciwną stronę niż na mapce, wjeżdżamy na wa ły zaraz za węzłem przy moście Zwierzynieckim, skręcając w ulice Wioślarską (stacja benzynowa). Trafiamy na znak zakaz ruchu [nie dotyczy rowerów]. Po dość monotonnej jeździe wałami dojeżdżamy do mostku przez Sankę. za chwilę trzeba będzie trochę uważać, żeby nie minąć żwirowej drogi prowadzącej na kładkę. Wjazd jest przed wiaduktem. Przy stopniu Dąbie jest przejazd pod A4. Następnie przejeżdżamy przez wał tak jak wszyscy i kierując dalej wzdłuż Wisły, za jakieś 3 km jesteśmy na przystani w Tyńcu :-) Lewa strona Wisły, czyli ta po stronie przegrzał jest dużo mniej uczęszczana niż od strony ul. Tynieckiej.
~piotr.pacewicz • 23.02.2014Dokładnie - KLASYK :) Łatwa i przyjemna dla rekreacji wzdłuż Wisły.
swirus • 31.08.2011Powrotna część mniej atrakcyjna, bo ciągnie się wzdłuż drogi.
zerozeroraz • 06.05.2010Klasyk;) W słoneczne i ciepłe dni "zatłoczony".
tankian • 19.11.2009Klasyk ;) W słoneczne weekendy trochę zatłoczony.
tankian • 19.11.2009
