Na Górę Popiołów
Na Górę Popiołów
Na Górę Popiołów
Na Górę Popiołów
Na Górę Popiołów

Na Górę Popiołów

Osadniki - czyli "Góra Popiołów" to teren, gdzie składowane są popioły z Elektrowni Bełchatów. Miejsce jest bardzo malownicze. Jest to ponad 100-metrowe wzniesienie, wydrążone w środku niczym krater wulkanu. Do jego wnętrza codziennie odprowadzany jest popiół z Elektrowni. Proces ten odbywa się za pomocą rurociągów. Popiół mieszany jest z wodą i w ten sposób odprowadzany jest do"wnętrza wulkanu", tworzy potężne jezioro mające kilka kilometrów kwadratowych średnicy. Ogrom wody ocieplonej przez popiół ściąga tu - szczególnie w chłodne miesiące - mnóstwo ptactwa wodnego. Z Bełchatowa wyjeżdżamy ulicą Wojska Polskiego, kierując się na południe. Mijamy po lewej stronie, nieco w oddali Grocholice, następnie Księży... Młyn oraz - po zakręcie w lewo - Rząsawę. Jedziemy prosto, mijamy most i dojeżdżamy do rozjazdu dróg. Tu skręcamy w prawo. Jedziemy ok. 2 km. Po drodze mijamy niewielkie wzniesienie. Lasy okoliczne to jesienny raj dla grzybiarzy. Następnie skręcamy w prawo, w kierunku Nowego Janowa. Tuż za skrzyżowaniem wjeżdżamy w drogą asfaltową, a z lewej strony mijamy Dom Samotnej Matki prowadzony przez Fundację Pomocy "Ludzie Ludziom". Tuż za zakrętem po prawej stronie mijamy bazę transportową z oryginalnym budynkiem biurowym stylizowanym na dworek polski. Jadąc nadal prosto, po ok. 400 metrach, z prawej strony, kilkanaście metrów od drogi, na niewielkim wzniesieniu, możemy odwiedzić zapomniany położony w lesie cmentarz. Są tu pochowani, podobnie jak w Trząsie, niemieccy Koloniści. Cmentarz jest zdemolowany i zaniedbany. Kontynuując naszą trasę, dojeżdżamy do wsi Rogowiec. Tu, przy dużej kapliczce na rozstaju dróg, skręcamy w prawo. Lekko pod górkę pniemy się serpentynami, mijając po lewej stronie bazę transportową. Drogą tą dojeżdżamy do olbrzymiego składu celnego (CAT), gdzie stoją tysiące samochodów przywożonych koleją i następnie rozprowadzanych przez dealerów w centralnej Polsce. Dojeżdżając do bramy głównej parkingu (wstęp tam jest zabroniony) skręcamy w prawo, wzdłuż ogrodzenia. Po ok. 200 metrach ogrodzenie "skręca" w lewo. Kierujemy się przez tory do stacji kolejowej widocznej kilkaset metrów przed nami, po lewej stronie. Tuż przed stacja, po lewej stronie znajdujemy drogę prowadzącą w dół. Po kilkuset metrach zaprowadzi nas ona do stromego wzniesienia (po lewej stronie). Będzie tam wiodło kilka serpentynowych dróg. Kazdą z nich zawiedzie nas na szczyt "Góry popiołów". Górę można objechać w kilku wariantach. Szerokie groble i pomosty ułatwiają drogę. Radzimy zjechać z góry od strony, z której przyjechaliśmy. Każdą leśna drogą, jeśli skierujemy się na północ (prostopadle do wzniesienia) dojedziemy do asfaltowej drogi między Trząsem a Kaszewicami. Dojeżdżając do asfaltu kierujemy się w prawą stronę. Niezależnie, czy pojedziemy przez Kaszewice, Ścichawę, czy Kurnos, drogi te zaprowadzą nas ( w kierunku wschodnim i północnym) do Bełchatowa.


    Opinie

    Ta trasa nie posiada jeszcze opinii.

Mapa

Ta trasa nie posiada jeszcze oceny.
39.7
Kilometrów