W mojej ocenie jest to jeden z przyjemniejszych odcinków czerwonego szlaku biegnącego przez woj. lubelskie (Wola Uhruska-Lublin-Kazimierz Dolny- Kraśnik-Zwierzyniec-Hrebenne). Osoby, które chciałyby dalej pojechać do Lwowa (na Ukrainie brak oznaczeń), mogą mieć problem z przekroczeniem granicy. Mnie za pierwszym razem cofnęli, usłyszałem, że to nie jest przejście rowerowe. Generalnie warto przejechać ten odcinek. ...