Po zwiedzaniu został mi ogromny niedosyt... Brak szczegółowych opisów w gablotach. Mieszające się ze sobą dźwięki z sąsiednich projekcji. Prezentacje bardzo ogolnikowe
Kaja T. • 19.09.2020Bilety trzeba zamówić z wyprzedzeniem. Trzeba mieć też sporo czasu, żeby przestudiować wszystkie projekcje filmowe w podziemiach i przeczytać wszystko, co tam jest udostę pnione. Niech się wam więc nie wydaje, że zdołacie w 30min wszystko dogłębnie spenetrować.
21.05.2013Zaplanowane na 6 miesięcy badania archeologiczne wschodniej strony krakowskiego Rynku Głównego rozpoczęły się latem 2005 roku, jednak skala i ranga odkryć sprawiły, że pr ace trwały 5 lat. Właściwie nie powinno to budzić zdziwienia, wszak w archeologicznych warstwach Rynku zapisane jest 1000 lat historii tego miejsca. Efekty badań prezentowane są na podziemnej wystawie, której celem jest między innymi ukazanie ścisłych związków łączących średniowieczny Kraków z innymi ośrodkami europejskimi. Podziemia Rynku krakowskiego to podróż w przeszłość, ożywioną po wiekach przez archeologów. To rezerwat z nienaruszonymi w wielu miejscach reliktami konstrukcji, obiektów i architektury, to kamienne drogi z koleinami wyżłobionymi przez koła wozów transportujących towary w czasach króla Władysława Łokietka; to najstarsze murowane budowle handlowe Krakowa; ozdoby, monety i różnorakie przedmioty zagubione lub celowo pozostawione przez odwiedzających to miejsce w dawnych czasach. Ale jest to zarazem miejsce, którego klimat buduje także współczesna technika, proponująca nową, inną płaszczyznę spotkań z historią i zabytkami. http://www.podziemiarynku.com/
20.05.2013
