Trasa niezmiernie zróżnicowana zarówno pod względem trudności jak podłoża po którym trzeba się poruszać. W pierwszej części wzdłuż Dunajca sporo błota, nawet po dłuższej suszy. Potem trochę podjazdów, ale za to po asfalcie. Po minięciu Kłokowej i mostu na Białej znów sporo błota na leśnych duktach. Ten odcinek, aż do Skrzyszowa trzeba pokonać na góralu, miejski rower odpada. Druga część trasy na północ od trasy nr 4 dużo łatwiejsza. Wiedzie w większości po płaskim. Dobrym rozwiązaniem będzie podzielenie trasy na część północną i południową. Przez całą trasę kierujemy się czerwonym znakami szlaku turystycznego....
Opinie
Odcinek wzdłuż Dunajca może być nieprzejezdny po wylewie rzeki.