Asfalt, lasy, łąki, upał, małe natężenie ruchu.
Szlak umocnień polowych, o który zahaczyłem to pewnie będzie jedna z wycieczek w przyszłości.
Za Chabielicami w stronę Bełchatowa asfalt był prawdopodobnie wylany na betonowe płyty, co skutkuje regularnymi (prostopadłymi względem osi drogi) pęknięciami i jedzie się po nich niezbyt przyjemnie.
90 km w pełnym, ostrym słońcu, spowodowało spore wyczerpanie.
Trasa niezaplanowana i zerowe przygotowanie.
Dlatego zawyżyłem stopień trudności.
Gdyby nie upał i lepszy prowiant, to trasa byłaby o wiele przyjemniejsza....