Trasa w większości łatwa i na ścieżkach rowerowych dopiero w lasku pilczyckim jeździmy leśnymi ścieżkami i tu jak kto lubi - znajdziemy trasy równe i łatwe oraz takie z hopkami i jest trudniej - jak po deszczu robi się całkiem trudno. Sporo hopek gdzie zjeżdżamy w mocno podmokły grunt lub z niego pod górkę wyjeżdżamy - raczej dla doświadczonych rowerzystów mających szerokie kapcie (najlepiej błotniki) i nie bojących się poślizgać.
Ja go uwielbiam po deszczu - prawdziwy "camel thropic" pod domem :)...