Na początku trasa dość łatwa, jedzie się lasem, gdzie jest trochę piachu. Dopiero w Ignatówce zaczyna się podjazd ciasną serpentyną w górę,. Potem, aż do Trzęsin jest szybki zjazd leśnym wąwozem :) A dla wytrwałych dodatkowy (morderczy) podjazd w Lipowcu na Wzgórze Polak. Dalej już asfaltem jedzie się do Górecka, a następnie jak ktoś lubi nieco extreme zaczyna się czarny szlak - dziś już wiem, że pieszy ale dałem radę rowerkiem. I tak lasem ( cieżko) aż do Woli Małe. A na koniec Biłgoraj....
Opinie
Fajnie! Jeest trochę górek, trochę płasko ale ogólnie git.