Bardzo fajna trasa do jednej z najpopularniejszych na Jurze miejscowości. Zaczynamy w miejscowości Poczesna-Zawodzie przy cmentarzu parafialnym. Jest tam skrzyżowanie w kształcie litery Y. Stojąc tyłem do wejścia na cmentarz ruszamy prosto przed siebie wygodnym asfaltem. Dojeżdżamy do drogi nr 791 ale nie wjeżdżamy na nią tylko skręcamy w lewo a gdy kończy się wąski asfalt skręcamy w prawo. Po 200 metrach ponownie dojeżdżamy do drogi nr 791. Na niej w lewo i do tartaku w Osinach (po lewej). Tuż za nim w lewo i asfaltową drogą przez przejazd kolejowy jedziemy na wprost. Po 1km napotykamy szlaki rowerowe (pomarańczowy i niebieski). Skręcamy tam w prawo w szeroką, szutrową drogę i po 2 km docieramy do asfaltu w Dę...
bowcu. Skręcamy w prawo i cały czas asfaltem do kościoła w Choroniu. Po drodze symboliczna mogiła kilkudziesięciu żołnierzy, którzy polegli tutaj na początku wojny obronnej - po prawej). Za kościołem w prawo ostro w dół i na poprzecznej drodze w lewo. Zjeżdżając warto spojrzeć w lewo aby zobaczyć piękną aleję lipową o długości kilkuset metrów.
Teraz cały czas jedziemy asfaltem, aż do Biskupic. Na pierwszym rozjeździe skręcamy w lewo a na drugim (po prawej kościół) prosto (ze szczytu roztacza się ładny widok na Sokole Góry, podobnie zresztą w Dębowcu gdzie jedziemy questą jurajską). Teraz znowu asfaltem aż do Zrębic, gdzie skręcamy 2 razy w prawo. Po chwili jesteśmy przy zabytkowym, drewnianym kościółku i dzwonnicy (leżą na szlaku architektury drewnianej. Znowu asfaltem pod górkę do Krasawy a potem zjazdem (po prawej przy drodze za domami dawna studnia gromadzka). Na wysokości tej studni w lewo i przez Siedlec Janowski do Ostrężnika. W Siedlcu ciekawa pustynia (po prawej). Około 800 metrów od wjazdu na drogę nr 793 po lewej ciekawy ostaniec skalny zwany "Bramą Twardowskiego". Tuż przy tej drodze po prawej jest parking a na przeciwko kolejny ostaniec "Diabelskie Mosty".
Teraz drogą nr 793 można pojechać w lewo i dojechać do Złotego Potoku ale ciekawiej będzie pojechać ścieżką pieszo-rowerową (po lewej od parkingu). Prowadzi ona pięknym, bukowym lasem. Po drodze można obejrzeć "Źródła Zygmunta i Elżbiety", pierwsze schronisko na Jurze, Pstrągarnię (tam można też coś zjeść), młyn Kołaczew, źródło spełnionych marzeń, piękne stawy na Wercicy. Ścieżką tą dojedziemy do skraju Złotego Potoku. Można tam pojechać w prawo na zaimprowizowany ryneczek, wstąpić do kościoła (pochowana tam jest córka Zygmunta Krasińskiego Elżbietka, która zmarła w tej miejscowości) i dalej aleją do zespołu parkowo-pałacowego Raczyńskich.
Na trasie czeka na nas mnóstwo atrakcji. Szczególnie pięknie jest tam w maju i jesienią. Zapraszam!
