Smażalnia mieści się w starym młynie wodnym. Tutaj mamy okazję zjeść naprawdę świeżą rybę, ponieważ jest ona dla nas i przy nas wyławiana ze stawu, aby chwilę później zna leźć się na naszym talerzu.
12.07.2013sama ryba ok i na pewno świeża (przynajmniej w niedzielę przemiał mają duży), ale jest kilka minusów: 1. czas oczekiwania - ok godziny - no cóż to mogę zrozumieć - duże zainteresowanie 2. panierka - okropna, wyglądało to jakby ktoś zamoczył rybę w jakimś glucie. częściowo trzymała się ryby, w niektórych miejscach odchodziła od skóry - zupełnie jakby ktoś źle przykleił folie i zostały bąble powietrza pod spodem Co więcej nie można zrezygnować z panierki, bo panie nie potrafią w inny sposób przyrządzić ryby 3. nie można przyspieszyć realizacji części zamówienia, np.: osobno frytek i osobno ryby bo frytki robią do ryb.w związku z tym moje dzieciaki czekały godzinę na frytki. Reasumując" + za świeżą rybę i drugi plus za lokal - stary młyn, leje się woda, pływają ryby, czysto. Minusy za tragiczną panierkę, która obrzydzała całą rybę, brak możliwości dzielenia zamówień i brak jakiejkolwiek elastyczności obsługi. Ja to już raczej nie wrócę i miałbym problem z zachęcaniem innych do skorzystania.
21.09.2015