Przedstawiam trasę maratonu szosowego z roku 2010 (II Karpacki Maraton Rowerowy), która to jest dowodem na to, iż z dzieckiem również można robić dłuższe wypady :)
Trasa biegnie przez Beskid Sądecki oraz na pogranicze Beskidu Niskiego. Startujemy z campingu PTTK w Nowym Sączu przy ulicy Nadbrzeżnej. Następnie... siłą woli i nóg pokonujemy kolejne wzniesienia (które na całej trasie tworzą w sumie kilometr podjazdów w pionie).
Po drodze jest sporo atrakcji dla dzieci - w zależności od tego co pociechy lubią, tak mamy Muzeum Pszczelarstwa w Kamiannej, rzekę Kamienicę, sporo koparek i innych ciężkich maszyn, wiele zwierząt w zagrodach, bardzo wiele miejsc do zabawy... wystarczy poświęcić na cały wypad jeden c...
alutki dzień, zatrzymywać się co jakiś czas i na pewno cała rodzina będzie szczęśliwa.
Nam objazd zajął 7 godzin wliczając postoje itd. Pomniejsze podjazdy są niezbyt męczące aczkolwiek potrafią zaskoczyć. Na całej trasie wyróżniają się dwa podjazdy. Pierwszy pod Kamianną rozpoczynający się za Łabową oraz drugi pod Królową Polskę. I trzeba przyznać, że obawialiśmy się tylko tego pierwszego, ale wyjechaliśmy go raczej spokojnie. A drugiego nie doceniliśmy po prostu z Kamiannej zaczyna się dłuuugi zjazd, posiadający kilka pomniejszych podjazdów i nagle znika zaczyna się podjazd, który zaskakuje. Na jego końcu znajduje się stacja kolejowa, a więc i kolejna atrakcja na trasie.
Trasa biegnie cały czas asfaltem. Drogi główne oczywiście o sporym ruchu, jednak również są szerokie, więc nie ma większego problemu z wymijającymi autami. Trasę polecam zaawansowanym rowerzystom jako bardzo ciekawą i ambitną pętlę.
