Pisze na świeżo, zaraz po wycieczce. Póki się pamieta więcej :-).
Wypad (niedziela 19.06.2016) super ciekawy pod względem krajobrazowym i przyrodniczym. Cisza natury, piękne pola, łąki i trochę lasu, połączone z nadmorskim pasem wydmowym w okolicy latarni Stilo. Pogoda nam nawet sprzyjała, chć za gorąco nie było.
Wyruszyliśmy z Chynowa ( godzina 1315), gdzie zostawiliśmy samochody. Tam troche nam się drogi niezgadzały z mapami i w końcu trochę pokluczyliśmy zanim wpadliśmy na właściwy trop: dotarliśmy do Dąbrówki, stamtąd drogą w kierunku Leśnego jeziora i potem już zjeżdżaliśmy w "dół" wzdłuż jezior Czarne, Żurawieniecke i Kranzhoff, żeby w końcu wpaść na trasę "wśród kwitnących róż". Cały ten odcinek jest...
mocno leśny, momentami podmokły, ale całkowicie przejezdny. Dukty leśne są szerokie i utwardzone. Trasa "wśród kwitnących róż" leci już na otwartej przestrzeni i faktycznie jej pobocze jest pełne krzewów dzikiej róży, pachnącej i kwitnącej w tym okresie.
Dalej trasa wiodła przez Chrzanowo i Witków. Za Witkowem, skręcaliśmy w drogę gruntową w kierunku Dębiny i trasy "Zaczarowany Las", skąd kierowaliśmy się na Świchówko, Gościęcino, Zwartowo, Borkowo Lęborskie i leśnymi duktami do Sasina i latarni Stilo. W Sasinie należy zaliczyć pałac i polecamy restauracje "Ewa" (smaczne jedzonko).
Powrót mieliśmy zaplanowany nieco inny, bo przez Kopalino i Choczewo. Skonczyło się inną trasą (ze względu na kończący się dzień): przez Kurowo, Przebendowo, Łętowo, Mierzynko, Dąbrówkę i do Chynowa, ale przez Łęczyn. Ten odcinek jest w większości asfaltową drogo w lesie, więc jechało sie dużo szybciej. Niestety ten skrót z Sasina wiedzie wzdluż dróg kołowych i dlatego jest mniej przyjemny i nie polecamy. Korzystaliśmy z niego tylko dla szybszego dotarcia do samochodów, gdzie dotarliśmy o godzinie 2200.
Jak widać z rozpietości czasowej (ok 9 godz) wycieczka jest "lightowa", ale wymaga zarezerwowania raczej całego dnia, żeby uniknąć jazdy po zmroku. Warto dodać, że teren objęty tym wypadem charakteryzuje się niewielkim zróżnicowaniem pinonowym terenu. Napotykane wzniesienie są raczej niewielkie i łagodne.
